Sprawdzony sposób na przechowywanie czosnku. Aby nie gnił i nie kiełkował. Sposób który stosuje od lat
Długie, zwisające nad kaflowym piecem albo w piwnicy czy na strychu – rzędy warkoczy z czosnku. Kto ich nie pamięta? Taki widok często możemy podziwiać m.in. w ludowych kuchniach czy skansenach.
Ten sposób przechowywania czosnku zyskał sobie popularność już przed wiekami, gdy o lodówce mogliśmy sobie tylko pomarzyć. Takie „czosnkowe kłosy” do dziś nie wyszły z mody i z powodzeniem mogą wisieć w naszej kuchni nawet do następnego sezonu – koniecznie w zaciemnionym i chłodnym miejscu.
Konserwująca sól
Jeśli warkocze z czosnku nie pasują jednak do wystroju naszej kuchni możemy wypróbować inną metodę. Wystarczy, że do dużego naczynia np. słoika (ok. 3 litrowego) wsypiemy sól – po czym umieścimy na niej główki czosnku, które następnie znów zsypiemy solą, a na niej ponownie ułożymy warzywo. Warstwa po warstwie – minimum 2 cm szerokości każda.
Powstały w ten sposób „przekładaniec” należy szczelnie zamknąć, aby czosnek na długo został smaczny i świeży. Sól można również zastąpić innymi składnikami, które skutecznie uchronią czosnek przed wilgocią – może to być np. zwykła mąka. Dawniej stosowano też popiół albo trociny czy ziarna zbóż.
Metoda ognia
Co jeszcze można zrobić, aby czosnek nie wykiełkował? Spalić jego korzenie, które mogłyby puścić pędy. Młode główki czosnku najlepiej opalić nad kuchenką gazową, podobnie jak cebulę na rosół. Możemy też użyć w tym celu po prostu zapałek lub zapalniczki – jak nam wygodnie.
Parafina, nie tylko na dłonie
Kolejnym skutecznym sposobem na konserwację świeżego czosnku jest zanurzenie go w ciekłej parafinie. Metoda ta była chętnie stosowana m.in. w warzywniakach i innych punktach magazynujących to warzywo.
Comments are closed.