Placki ziemniaczane to jedno z najpopularniejszych bezmięsnych dań.

Można je szybko i łatwo przygotować i zajadać zarówno na słono jak i na słodko. Warto znać kilka sprawdzonych sztuczek, aby wyszły podczas przygotowania ich jeszcze smaczniej!

Zapewne każdy dostrzegł, że po odstawieniu, barwa masy nieco ciemnieje.

To oczywiście jest naturalny proces, ale w celu jego uniknięcia można zastosować dwa sposoby, zwłaszcza, kiedy korzysta się ze sklepowych, a nie ekologicznych ziemniaków.

Tuż po wyrobieniu masy można jej wierzch posypać mąką pszenną, a następnie całość zakryć lnianą ściereczką. Warto powstałą mieszaninę odstawić w zacienione miejsce lub dolać do niej nieco śmietany czy też mleka jako alternatywę.

Kolejny ważny szczegół tkwi w sposobie pieczenia placków.

Najważniejsze jest, aby na samym początku długo rozgrzewać patelnię. Zaleca się, aby użyć z teflonową powłoką, ponieważ smażone placki nie będą przywierać.

Potem trzeba również użyć dobrego jakościowo oleju albo rzepakowego, albo świetnie sprawdzi się z pestkami winogron. Masę ziemniaczaną wylewa się na patelnię dopiero wtedy, kiedy jej temperatura będzie bardzo wysoka. Jeśli jedna strona będzie już zarumieniona to dopiero wtedy odwraca się placki na drugą stronę.

Wiele osób robi błąd, kiedy kilka razy przewraca placki.

Najlepiej, aby jeść je tuż po przygotowaniu bez odgrzewania, które jest zbędne i nie przyczynia się do lepszego już ich smaku. Jeśli chce się je później zjeść lub kiedy przygotowuje się większą ilość to zamiast układać kolejno jeden na drugim, lepszym rozwiązaniem będzie umieszczenie ich w piekarniku, aby zachować ciepło.

Można je jeść z różnymi i ulubionymi dodatkami jak np. śmietana i cukier. Smacznego!